niedziela, 3 października 2010

1.Hodowla cytrusów

Wyczytałam, że, by roślina mogła (cytryna) mogła dobrze rosnąc należy ją przykryc np. przesroczystym słojem, musi miec odpowiednią ilosc wilgoci. A z mojej obserwacji widzę, że musi miec bardzo, bardzo dużo światła, by wgl rosnąc. Stawiam ją więc koło okna w słoneczna dni i spryskiwaczem pryskam wodą na okno, potem woda paruje i jest wilgoc :) , nie mogę przykryc roślin słoikiem, bo są w dużych donicach. Nawilżam też liście od czasu do czasu i oczywiscie podlewam florę...Ale dosyc o moim zajmowaniu się roślinami! Wy też coś piszcie!!! Albo dobrze jeszcze nie koniec, chcę jeszcze troche popisac, bo muszę cwiczyc układanie zdań. Mam zamiar zając się hydroponiką, czyli hodowlą roslin bez stałego podłoża, tylko z wodą, rozpuszczę w niej sól (chlorek sodu) i zobaczymy co będzie.Oczywiscie napiszę o tym na blogu. Hodujcie cytrusy a ja daję wzkazówki :
a) wrzuc pestki np. pomarańczy płyciutko do ziemi na zimę (wiosną juz chyba będzi za późno),
b) przykryj lub nie słoikiem (ja nie przykrywałam i mam)
c) nie zakopuj zbyt wielu nasion (ja zakopałam i miałam ze 20 kiełkujących ziarenek),
d) najlepiej, żeby nie kusic losu na zapomnienie wrzuc zarodki roślin do innych kwiatów (nie zapomnisz podlewac)
e) kiełkujących nasion nie przesadzaj, najlepiej zabierz je z doniczki innego kwiatka po jakiś...2 miesiącach, JEŚLI siewki będą dobrze wyglądac

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz